Polski rynek spawalniczych gazów technicznych w porównaniu do zachodnioeuropejskiego jest nieco opóźniony. Dystans technologiczny, dzielący polskie i zagraniczne firmy jednak systematycznie się zmniejsza. Według analiz ekspertów Polska w przyszłości stanie się atrakcyjnym i dynamicznym rynkiem. Stąd obecność na nim wielu zagranicznych koncernów.
Zrobotyzowanie prac i stanowisk spawalniczych staje się coraz bardziej popularne. Dzięki zagranicznym koncernom inwestującym na polskim rynku w wielu przedsiębiorstwach powstały linie technologiczne najnowszej generacji. Także krajowe firmy w ostatnim czasie udoskonaliły technologie. O ile technologia spawania acetylenowo-tlenowego przechodzi okres stagnacji, zdecydowanie rozwija się spawanie w osłonach gazów. Praktycznie wszystkie technologie z tej grupy notują wzrost. Również dynamicznie rozwijać się będą technologie laserowe, chociaż u nas nadal stanowią niewielki procent, ponieważ główną barierą jest ich cena. Analizy marketingowe pokazują, że w najbliższych latach będzie to jednak bardzo chłonny rynek. Jak dotąd problemem jest zarówno dostęp polskich firm do najnowszych rozwiązań, jak również ograniczone możliwości sprzedaży urządzeń, z których korzystają krajowi producenci. Bardzo często zagraniczne firmy wchodząc na polski rynek wybierają własne technologie, których nie są w stanie zapewnić krajowe przesiębiorstwa. - Żeby wyprodukować nowoczesne urządzenie laserowe trzeba mieć zaawansowaną technologię - podkreśla Grzegorz Cabaj. - W Polsce nie ma producentów tego typu urządzeń. Są wprawdzie placówki naukowo-badawcze opracowujące projekty urządzeń laserowych jednak nie mogą one zapewnić ich seryjnej produkcji. Z tego też powodu konkurowanie z zagranicznymi producentami będzie raczej niemożliwe.