Rozmowa z Januszem Koclęgą, prezesem zarządu firmy Bodeko i Tadeuszem Borysiewiczem oraz Ireneuszem Dembowskim wiceprezesami tej firmy
Janusz Koclęga: Nasza firma powstała w grudniu 1989, kiedy to w trójkę założyliśmy warsztat ślusarski zajmujący się produkcją detali do bron ciągnikowych.Warsztat kooperował z przedsiębiorstwem maszyn rolniczych z Polski północnej. Wtedy jeszcze wszyscy pracowaliśmy w Hucie Zawiercie, własną działalność gospodarczą traktowaliśmy jako dobrą naukę.
Tadeusz Borysiewicz: Trudne początki, coraz gorsza sytuacja w rolnictwie i w związku z tym mniejsze zamówienia na nasze wyroby spowodowały zmianę naszych planów gospodarczych. Kupiliśmy samochód ciężarowy i zajęliśmy się rozwożeniem do klientów wyrobów hutniczych. W 1991 r. postanowiliśmy wykorzystać nasze umiejętności i PPUH BODEKO SC rozpoczęła działalność jako skład wyrobów hutniczych. Zrezygnowaliśmy z pracy w hucie i rzuciliśmy się na głęboką wodę.