Inwestowanie w tradycyjnej energetyce wymaga doświadczenia, potencjału technicznego, zaplecza finansowego. Skala tych wyzwań rośnie przy budowie elektrowni atomowej.
- My! A bardziej precyzyjnie: polskie konsorcjum - nie ma wątpliowści prezes Polimeksu- Mostostalu Konrad Jaskóła. - Już teraz dysponujemy niezbędnym doświadczeniem nabytym w trakcie realizacji skomplikowanych projektów w przemyśle chemicznym, w petrochemii i w energetyce.
Jego zdaniem, Polimex-Mostostal pogłębi jeszcze te umiejętności w ciągu kilku lat, które pozostały do ogłoszenia przetargu na budowę pierwszych dwóch bloków "atomówki".