Od 24 do 26 stycznia do Płocka zawitała reprezentacja polskiej chemii. Gospodarzem sympozjum naukowo-technicznego "Chemia 2001" był PKN ORLEN.
Zbyt mało inwestycji
Chemia w Polsce to ok. 12 tys. firm, 691 zatrudnia ponad 50 osób. Jak informuje SITPChem - współorganizator "Chemii 2001" - w I półroczu 2000 r. branża zarobiła 17.479 mln zł, tj. o 19,9% więcej, niż w 1999 r. (wzrost produkcji sprzedanej w przemyśle wyniósł 10,2%). Na koniec czerwca 2000, sektor zatrudniał 224 tys. osób, o 3 tys. mniej, niż przed rokiem. W porównaniu do 1999 r., wzrosła ilość krajowej produkcji: włókien chemicznych (o 27,5%), opon (27%), sody kaustycznej (12,8%), pestycydów (10%) i nawozów azotowych (7,2%). Produkowaliśmy natomiast mniej polietylenu (o 24,6% - długotrwała awaria jednej wytwórni), nawozów fosforowych (12,4%), a także wyrobów chemii gospodarczej (0,9%). Łączny eksport chemikaliów oszacowano na 1.424,4 mln USD (wzrost o 18,2%), zaś import na 4.136 mln USD (wzrost o 10%). Saldo w obrotach pozostało ujemne - w I półroczu 2.711,6 mln USD. Duża dynamika wzrostu charakteryzowała eksport: półproduktów organicznych, wyrobów z gumy, a także tworzyw sztucznych oraz kosmetyków, farmaceutyków i barwników. Spadek odnotowano w nawozach. Zarazem wzrósł import półproduktów organicznych oraz wyrobów z tworzyw i gumy, a także materiałów wybuchowych. Mimo że - w odróżnieniu od 1999 - w I półroczu 2000 wydatki na inwestycje wzrosły o 23,1%, poziom inwestycji - twierdzi SITPChem - pozostał za niski.