Rozstrzygnięcie losów kopalni Bolesław Śmiały może wskazać na to, w jaki sposób resort gospodarki chce sobie radzić z potencjalnymi nabywcami zakładów wydobywczych. Czy kawałkowanie Kompanii Węglowej to sposób na prywatyzację kopalń?
Energia w wydobycie
Za przejęciem przez PKE przemawia kilka argumentów. Po pierwsze, bliskość obu sąsiadów. Kopalnia z elektrownią są połączone magistralą przenośnikową. Efekt jest taki, że bez potrzeby angażowania kolei, węgiel po oczyszczeniu jedzie bezpośrednio na składowisko przy elektrowni, a stamtąd do spalania. Samo sąsiedztwo obu firm nie może jednak decydować o przejęciu. Podobny układ był bowiem przed kilkoma laty w Trzebini w elektrowni Siersza i pobliskiej kopalni o tej samej nazwie. Także tam urobek był transportowany taśmociągami bezpośrednio do elektrowni.