Chociaż stosunkowo odległy, skupia na sobie uwagę coraz większej części świata. Tak duże zainteresowanie Kazachstanem to efekt odkrycia tam ogromnych złóż ropy. Czy Kazachstan stanie się drugim Kuwejtem? Czy z tamtejszego bogactwa uszczkną coś polskie firmy?
Jeszcze dekadę temu wydawało się, że po rozpadzie ZSRR Kazachstan będzie kolejną republiką "na końcu świata". Kazachstan był znany z produkcji węgla (dziewiąte miejsce na świecie) oraz pszenicy. Co prawda wiedziano, że w tym kraju, dziewiątym pod względem powierzchni na świecie, znajdują się również złoża gazu i ropy, jednak ich wielkość nie była wiarygodnie udokumentowana. Większość prac badawczych przeprowadzono bowiem w czasach ZSRR, a jak uczy historia, do dokonań radzieckich geologów należało podchodzić z dużą ostrożnością. Zdarzało się bowiem, że miejsca domniemanych bogactw świeciły pustką, bywało jednak i tak (znacznie rzadziej), że złoża były niedoszacowane.