Polski e-biznes przestał raczkować, staje na proste nogi i uczy się chodzić.
Udział spółek informatycznych w kapitalizacji Giełdy Papierów Wartościowych wynosił w kwietniu br. 43% ogółu wartości giełdy. Spółki Nowej Ekonomii w ciągu jednego kwartału ubiegłego roku podniosły wartość głównego indeksu GPW aż o 17%. Od paru miesięcy na giełdzie wyróżnia się osobny sektor - sektor innowacyjnych technologii (SITech), który jest barometrem stanu polskiej Nowej Ekonomii. Wchodzi do tej grupy piętnaście spółek notowanych na GPW: Telekomunikacja Polska, Prokom, ComputerLand, Optimus, Softbank, ComArch, Szeptel, STGroup, Apexim, Sterprojekt, CSS, Elzab, MacroSoft, Elektrim i Netia. Można porównywać się z niemieckim Neuer Markt, na którym notuje się blisko 300 spółek nowych technologii, ale przecież po giełdzie NASDAQ jest to drugi rynek ustalający wartość spółek Nowej Ekonomii na świecie. W Polsce za rok będzie ich około 30. W kierunku e-biznesu migrują - po Chemiskórze i Arielu - AS Motors, Yawal System i Atlantis.