Zmiany na rynku stacji paliw nie pozostają bez wpływu na strategię największych graczy. Widać to doskonale na przykładzie firm zachodnich oraz Orlenu i Lotosu.
Zrezygnować z palmy pierwszeństwa nie zamierza PKN Orlen. Firma w kilku poprzednich latach systematycznie traciła udziały w rynku. Tę niekorzystną tendencję udało się zahamować, a w ubiegłym roku koncern na działalności detalicznej miał prawie 600 mln zł zysku netto.