Projekty wydobycia gazu z łupków to nie jest wyłącznie polski interes, ale interes całej Unii - przekonuje podsekretarz stanu w MSZ, Beata Stelmach, w rozmowie z Marcinem Szczepańskim.
Jednym z naszych priorytetów na czas prezydencji było szeroko rozumiane bezpieczeństwo energetyczne, a nie stricte gaz łupkowy, i dotyczyło nie tyle Polski, co całej Unii. Nasze działania prowadzone w obszarze gazu z łupków na przestrzeni ostatnich sześciu miesięcy wynikały nie tyle z planu prezydencji, a z mapy drogowej, którą przyjęliśmy już wiele miesięcy wcześniej, a którą realizujemy dosyć intensywnie.
Ważne jest, aby pamiętać tutaj, iż zgodnie z Traktatem Lizbońskim, każdy z krajów UE ma prawo swobodnie kształtować swój tzw. energy mix i zapewniać sobie bezpieczeństwo energetyczne. Bez zmiany tego traktatu nie da się więc nałożyć na wszystkie kraje unijnego moratorium na poszukiwania czy wydobycie któregokolwiek z surowców.