W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy polski rynek skurczył się o ponad 150 stacji benzynowych. Nie oznacza to, że nowe stacje nie powstają. Ich liczba jest jednak mniejsza od liczby placówek zamykanych. Tracą przede wszystkim sieci krajowe: PKN Orlen i Grupa Lotos.
Od końca 2006 roku z sieci dwóch największych krajowych operatorów - PKN Orlen i Grupy Lotos - wypadło w sumie 235 stacji. Niemal dokładnie tyle samo, ile w tym czasie przybyło placówek koncernom zagranicznym. Tylko największa w kraju sieć płockiego koncernu straciła w tym czasie 147 placówek, w efekcie czego liczyła na koniec pierwszego kwartału 1777 stacji.