Poczucie niepewności w sektorze elektroenergetycznym rośnie. Na stare problemy nakładają się nowe. Rewolucja cenowa na ułomnym rynku, kłopot z finansowaniem inwestycji przy pogarszającym się stanie sieci, restrykcyjne wymagania Pakietu klimatycznego - trzeba nie lada energii, by sprostać tylu wyzwaniom. Mijający rok nie przyniósł spodziewanego rozwiązania problemów branży elektroenergetycznej. Zamiast tego pojawiły się nowe bariery i wyzwania, które będą kształtować najbliższą przyszłość sektora. Wybraliśmy pięć, naszym zdaniem najważniejszych, problemów, z jakimi musi się zmierzyć polska energetyka i uczestnicy rynku energii. Reprezentatywnych przedstawicieli branży poprosiliśmy o komentarze do tych zagadnień.
Daniel Borsucki, wiceprzewodniczący Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu, informuje, że oferty cenowe składane w listopadzie przez spółki obrotu odbiorcom przemysłowym były o ok.
45-55 proc. wyższe niż te, które zakontraktowano pod koniec 2007 roku na rok 2008. Odbiorcom oferowano energię ze źródeł konwencjonalnych za ok. 230-250 zł za MWh.