Już za dwa lata dobiegnie końca proces prywatyzacji elektrowni i EC oraz zakładów energetycznych. Zarazem w 2002 r. MSP zacznie prywatyzować Operatora Sieci - PSE.
W przypadku EC Ministerstwo Skarbu na I etapie prywatyzacji przewidziało sprzedaż od 20 do 45% akcji EC. Jednocześnie MSP nie wyklucza możliwości sprzedania inwestorowi pakietu większościowego. W podsektorze elektrowni - w I etapie - przedział wielkości oferowanych pakietów to 20 - 35% akcji. Skarb Państwa może zapewnić wprowadzenie części akcji na GPW. Natomiast zwiększenie udziałów, warunkuje wykonanie przez nabywcę inwestycji. Strategia procesu prywatyzacji zakładów energetycznych zakłada m.in., że prywatyzacji nie poprzedzi administracyjna konsolidacja dystrybucji energii elektrycznej. ZE będą prywatyzowane w całości, a równocześnie - w grupach. Zapowiedziano preferencje dla prywatyzacji w ramach rokowań na zaproszenie publiczne i dla inwestorów branżowych. Inwestorzy, jak twierdzi MSP, po prywatyzacji uzyskają maksymalnie od 12 do 15% udział w rynku energii elektrycznej. Mniejszościowe pakiety (w I transzy) obejmą maksymalnie 20 - 25% akcji spółek. Inwestorom zapewniono możliwość zakupienia pakietu większościowego. Zarazem po prywatyzacji państwo zachowa wpływ na procesy koncentracji w podsektorze. Przez pewien czas Skarb Państwa nie straci, mimo utraty pakietu większościowego, wpływu na decyzje strategiczne dystrybutorów. Obecna wartość księgowa 33 ZE to ok. 13,6 mld zł. Ścieżka prywatyzacyjna PSE (oferta publiczna, inwestor strategiczny, branżowy, finansowy) ma być określona m.in. po analizie prywatyzacji w energetyce oraz rozwoju Giełdy Energii.