Okrzyknięto go paliwem przyszłości. Jednak przyszłość, którą ma współkształtować gospodarka wodorowa, nastała zdecydowanie szybciej. Kryzys energetyczny, w którym znalazła się Europa po napaści Rosji na Ukrainę, i konieczność rezygnacji z rosyjskich surowców przyspieszyły rozwój wypadków.
- Technologie wodorowe okazały się „odporne” na skutki pandemii COVID-19, która nie wyhamowała działań na rzecz budowy gospodarki wodorowej.
- Polska może też już się pochwalić pierwszym w Unii Europejskiej Porozumieniem sektorowym na rzecz rozwoju gospodarki wodorowej, które uszczegóławia krajową strategię wodorową.
- Rozwój branży hamuje brak przepisów i zbyt małe nakłady na B+R. Konieczne jest usunięcie barier w rozwoju odnawialnych źródeł energii, niezbędnych do produkcji zielonego wodoru.