Ostatnio rozwiązano kilka umów na wykonawstwo sporych inwestycji, m.in. związanych z Euro 2012. Czy inwestorom puszczają nerwy, czy też są to symptomy zmian, jakie na rynku budowlanym wywołał kryzys gospodarczy?
Dominacja i stagnacja
- Po latach wzrostu sektora budowlanego, kiedy mieliśmy do czynienia z typowym rynkiem wykonawcy dyktującego warunki realizacji inwestycji, nadszedł okres stagnacji związany z kryzysem w branży - mówi Marcin Szmyd, dyrektor biura Tebodin SAP-Projekt w Poznaniu.