Tak zwane uzwiązkowienie w niektórych kopalniach przekracza sto procent, bo część górników jest zapisanych do kilku związków. Związki górnicze to potężna siła społeczna i polityczna.
Związków jest ok. trzydziestu. Rozdrobnienie źle wpływa na merytoryczną stronę ich działalności - zamiast pracować koncepcyjnie, często licytują się w podejmowanych działaniach. Kiedy jeden ze związków wysyła list do premiera, inne natychmiast robią to samo, eskalując żądania.