Rozmowa z dyrektorem handlowym w Stalexport SA, Andrzejem Lisem
Proces restrukturyzacji i prywatyzacji polskiego hutnictwa żelaza i stali przebiega bardzo wolno, założenie, że zakończy się do końca 2001 roku jest więc bardzo optymistyczne. Przedstawiciele ministerstw skarbu czy gospodarki wciąż przedstawiają nowe i co najbardziej niepokojące, różne sposoby na zreformowanie branży. Jednak, na szczęście, wciąż podstawowym założeniem restrukturyzacji jest zwiększenie konkurencyjności polskiego hutnictwa zarówno na rynku krajowym, jak i międzynarodowym, szczególnie poprzez zmniejszenie kosztów wytwarzania. Natomiast sam proces prywatyzacji, oczywiście w zależności od tego jak będzie przebiegać, jaki będzie udział kapitału zagranicznego, może w znacznym stopniu zmienić kanały dystrybucji.