Odbieranie sobie klientów przez korporacje SAP i Oracle nie jest niczym szczególnym, jednak otwarta forma rywalizacji i argumenty, jakich używają przy tym dostawcy systemów mogą zastanawiać. Na rynku polskim to nowość.
Batalia zaczęła się w połowie grudnia 2004 roku, kiedy amerykański Oracle przejął firmę PeopleSoft, dostawcę systemów ERP – PeopleSoft i J. D. Edwards (dalej JDE). Wówczas w globalnej skali Oracle przesunął się z trzeciego miejsca na drugie w klasyfikacji największych dostawców oprogramowania dla biznesu. Jego niemiecki konkurent, branżowy lider – SAP, czując oddech rywala na plecach, po miesiącu wytoczył ciężkie działa. Firma otóż ogłosiła, że dotychczasowi użytkownicy systemów PeopleSoft i JDE powinni się teraz poczuć zagrożeni. Argumentowała, że prawdopodobnie nie powstaną już kolejne wersje tych systemów, gdyż korporacja zza Oceanu będzie dążyła do ujednolicenia swojej oferty produktowej, w końcu posiada flagowy pakiet aplikacji Oracle E-Business Suite.