Jan Szyszko: liczba uczestników szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach może przekroczyć 20 tys.

Porozumienie paryskie nie zakazuje państwom prowadzenia własnej polityki energetycznej zgodnie z krajowym potencjałem - na przykład poprzez inwestycje w górnictwo. Siłą Porozumienia paryskiego jest elastyczność - ocenia minister środowiska Jan Szyszko, odpowiadając na pytania Nowego Przemysłu.

W 2018 r. na Konferencji Klimatycznej ONZ spodziewamy się większego niż w r. 2013 zainteresowania gości z całego świata. To właśnie w Katowicach planuje się zakończenie otwartych w stolicy Francji negocjacji - mówi minister środowiska Jan Szyszko.
Sukcesem negocjacji w Paryżu było osiągnięcie takiego wyniku, który równoważył interesy wszystkich stron. To się udało, o czym świadczy tak szybkie wejście Porozumienia w życie - ocenia.
Będziemy chcieli w czasie szczytu prezentować polskie doświadczenia w ochronie klimatu - technologie niskoemisyjne, geotermię, lasy. To wszystko czego - w naszej opinii - od Polski może uczyć się świat - zapowiada.

Co zdecydowało o przyznaniu Polsce organizacji Konferencji Klimatycznej ONZ (COP24)? Ów kongres, którego będzie pan prezydentem, zaplanowano na 2018 r. w Katowicach, a przecież w pamięci mamy podobne spotkanie w obiektach warszawskiego Stadionu Narodowego w 2013 r.

- Polska należy w ramach ONZ do grupy regionalnej państw Europy Wschodniej, a zgodnie z zasadami Konwencji Klimatycznej każda grupa ma prawo przewodniczyć Konferencji raz na pięć lat. Niemniej jednak fakt, że nasza kandydatura po raz kolejny została jednomyślnie wybrana przez swą grupę regionalną, świadczy, że jesteśmy liderem polityki klimatycznej w naszej części świata.