- Gdy sprzedawano PHS nie było krytycznych uwag, nikt nie kwestionował prywatyzacji. Teraz obudziło się wielu "specjalistów", którzy bogatsi o doświadczenia ostatnich dwu lat zorientowali się, że hutnictwo jest branżą dochodową - rozmowa z Jerzym Podsiadło, wiceprezesem Mittal Steel Poland.
– To nieprawda. Sendzimir był w postępowaniu układowym i żaden bank, który dba o swoje interesy, nie udzieliłby takiej firmie kredytu. Jeśli zatem ktoś twierdzi, że Sendzimir miał zdolność kredytową – to nie wie, co mówi. Prawdą jest natomiast, że po połączeniu hut i utworzeniu PHS powstała możliwość, w moim przekonaniu, dalszej restrukturyzacji hut przy wykorzystaniu kredytów bankowych.