Jan Krzysztof Bielecki o perspektywach rozwoju gospodarczego Europy i Polski
Jan Krzysztof Bielecki zaczynając od wnikliwej analizy tendencji rozwojowych w gospodarce światowej przybrał postawę zdeklarowanego optymisty: O rozwoju sytuacji gospodarczej można mówić optymistycznie lub pesymistycznie. W związku z tym chciałbym zadeklarować się jako optymista. Optymista, który uważa, że rozwój sytuacji na świecie prowadzi do takiego momentu, że nadchodzi czas dla Europy, a tym samym dla Polski. Niemniej jednak jeżeli coś złego będzie się działo w gospodarce UE to wszelkie nasze perspektywy i szanse ulegną radykalnemu pogorszeniu - powiedział. Analizując przyczyny fenomenalnego rozwoju gospodarczego w USA w ostatniej dekadzie oraz powstałych w wyniku procesu globalizacji powiązań w światowej gospodarce J.K. Bielecki stwierdził, że pomimo wcześniejszych tendencji do przenoszenia się problemów amerykańskiej gospodarki do Europy, obecnie można zauważyć rozejście się cyklu koniunkturalnego gospodarki USA z gospodarką europejską. Tym bardziej że niektóre kraje UE, posiadające nadwyżki budżetowe, mogą stymulować własny popyt wewnętrzny oraz, że znaczny udział handlu zagranicznego państw europejskich stanowi wymiana handlowa pomiędzy członkami wspólnoty. J.K. Bielecki zwrócił uwagę także na inne czynniki, które tworzą podstawy do trwałego rozwoju gospodarki europejskiej, nawet w skali porównywalnej do rozwoju gospodarki amerykańskiej lat 90. Dlatego właśnie Bielecki fundamenty dla rozwoju gospodarczego Polski ocenia pozytywnie, a obecne problemy widoczne w naszej gospodarce uznaje raczej za przejściowe. Podkreślił równocześnie niekorzystną sytuację jaką jest w Polsce konieczność niwelowania restrykcyjną polityką monetarną niedoskonałości w polityce fiskalnej i stanu nierównowagi w budżecie państwa.