Odprawy, pomoc w zdobyciu nowych kwalifikacji oraz pracy poza górnictwem - takie propozycje dostaną zatrudnieni na powierzchni pracownicy Kompanii Węglowej, która jak najszybciej musi zmniejszyć liczbę pracowników.
- Na dole dokonano już optymalizacji zatrudnienia. Widać to szczególnie po tym, że roboty przygotowawcze wykonują przede wszystkim firmy zewnętrzne. Pprzerosty zatrudnienia dotyczą powierzchni i przeważnie ludzi, którzy nie mają prawa do wcześniejszej emerytury tłumaczy Grzegorz Pawłaszek, prezes Kompanii Węglowej SA.
Zmniejszenie zatrudnienia na powierzchni jest jednak procesem trudnym społecznie i kosztownym dla firmy.
- Ale jeśli okaże się, że firmę stać na zaproponowanie pracownikom odpraw, to na pewno się na nie zdecydujemy. Trzeba ich jednak przekonać do tego, że mogą znaleźć zatrudnienie poza górnictwem - mówi prezes Pawłaszek.