Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Rozmowa z Iwoną Korpalską,
kierownikiem Działu Marketingu i Sprzedaży LOT Cargo
- Ilościowo, w przewozach globalnych transport lotniczy, wg szacunków, stanowi ok. 10%. Wartościowo - udział ten jest wyższy. W Polsce przy przewozach transatlantyckich wskaźnik 10% jest utrzymany. W transporcie wewnątrz Europy - jest niższy. LOT Cargo, podobnie jak inne linie lotnicze, transportuje towary znacznej wartości. Takie, które producent powinien dostarczać bezpiecznie, na czas i - co bardzo ważne - w których nie chce "zamrażać" kapitału. Lot do i z Nowego Jorku trwa 8 godzin. Plus, powiedzmy, dwa dni na odbiór towaru od klienta, przejazdy, a także odprawę celną. Statek na tej trasie płynie aż 10 dni. To LOT przewozi więc elektronikę, części do montażu komputerów i części zamienne. Transportuje ubrania. Samolot dostarcza do USA żywność, np. polskie masło. Niepowtarzalna kategoria ładunków LOT Cargo to choinkowe bombki. Te ostatnie w znacznych ilościach przewozimy, co warto podkreślić, przez cały rok. Poza towarami drogimi, liniom lotniczym - także LOT-owi, powierzany jest transport towarów "szybko dezaktualizujących się" - np. gazet. Na trasach krajowych do 80% przewożonych przez LOT towarów stanowią gazety.
- Towary drogie i bardzo tanie, przynajmniej jednostkowo. Czy to znaczy, że o kosztach transportu lotniczego decyduje nie cena, a wartość dodana?
