Marek Pol: O "porozumienie dla pracy"...

Marek Pol: O "porozumienie dla pracy"...
Fot. Adobe Stock/PTWP. Data dodania: 20 września 2022
  • Ten tekst jest częścią STREFY PREMIUM WNP.PL
  • Autor: mg, 13.11.2000 r.
  • Dodano: 14-12-2000 00:00

Potrzeba nam porozumienia pracodawców i pracowników. To "porozumienie dla pracy" powinno pomagać pracodawcom w optymalizowaniu efektywności zatrudnienia, zaś pracobiorcom gwarantować zwiększanie ilości oferowanych miejsc pracy.

W Sejmie trwa debata na temat 42 lub 40-godzinnego tygodnia pracy. Niesłusznie rozstrzyganie tej kwestii oderwano od prac na pakietem innych proponowanych zmian w prawie pracy. Te sprawy powinno się rozpatrywać razem, łącząc jednocześnie z pracami nad sposobami zwiększania ilości miejsc pracy. Propozycja skracania tygodnia pracy rozpatrywana samodzielnie napotyka na taki sam silny opór jednej części posłów na jaki natrafią projekty zmian w Kodeksie Pracy "uelastyczniających" (a tak naprawdę ograniczających) prawną ochronę pracowników u innych. Nieskutecznym próbom zmian obecnego systemu, towarzyszyć będzie niestety rosnąca fala bezrobocia wywołana wchodzeniem na rynek pracy wyżu demograficznego. Fala, wobec której będziemy bezradni.
Żeby zapobiec nieszczęściom jakie może wywołać bezrobocie sięgające 20 - 25%, Unia Pracy namawia do próby zawarcia porozumienia pomiędzy pracodawcami i reprezentującymi pracobiorców związkami zawodowymi, w którym ustępstwa obu stron w sprawach mniej dla nich istotnych, przyniosą efekty w sprawach najważniejszych. Dla pracodawców ważna będzie wyższa efektywność przedsiębiorstw, dla związków - więcej miejsc pracy dla poszukujących jej ludzi. Negocjacje prowadzące do takiego porozumienia powinny być w zasadzie trójstronne. Rząd, dla którego oba efekty porozumienia są bardzo ważne, powinien nie tylko w nich uczestniczyć, ale wręcz je inspirować. "Porozumienie" ("pakt" czy "kontrakt", jak nazywają to inni zwolennicy tej idei), w zamian za gwarancje wzrostu zatrudnienia, dopuszczałyby rezygnację z niektórych, najbardziej krępujących przedsiębiorczość, a nie najistotniejszych dla pracowników, regulacji prawa pracy. W obszarze tych uzgodnień powinno znaleźć się rozstrzygnięcie tego od kiedy i w jakim trybie wprowadzony zostanie w Polsce 40-godzinny tydzień pracy.

 

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Marek Pol: O "porozumienie dla pracy"...

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 35.172.164.32
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!