Podczas ostatnich, największych dołków kryzysowych firmy masowo cięły budżety marketingowe. Przed redukcjami skutecznie broniły się tylko marketing mobile i marketing sportowy.
Emocje i zmęczenie
Po pierwsze: współcześni konsumenci są (trochę) bardziej świadomi niż ci sprzed 30 lat i lepiej "filtrują", czytają komunikaty reklamowe - intencje reklamodawców. Nierzadko potrafią wyłapać triki promocyjne i wykazują się większą czujnością w odbiorze działań reklamowych.