Jak przewidują eksperci, produkcja stali zwiększy się zarówno na świecie, jak i w Polsce. Już w 2011 roku padnie kolejny rekord świata - miliard ton wyprodukowanej stali. Niekorzystny trend zaczyna się odwracać.
W opinii Lakshmiego Mittala, głównego udziałowca koncernu ArcelorMittal, globalny popyt na stal może w 2010 roku wzrosnąć nawet o ponad 10 proc. Jego zdaniem, rekord produkcyjny z 2007 roku, wynoszący 1,3 mld ton, zostanie przekroczony, jednak nie wcześniej niż w 2013 roku. Tegoroczne ożywienie rynku powinno być mocniejsze. Nie wszyscy podzielają jednak ten optymizm.