Historia najnowsza polskiego kapitalizmu to zaledwie jedno pokolenie. Właśnie nadciąga następna generacja. Czasem sukcesja to starannie zaplanowana droga, czasem rządzi przypadek.
Trudno przecenić rolę takich indywidualności, jak Steve Jobs, którego "wynalazki" spod znaku nadgryzionego jabłka zmieniły współczesny świat, wyznaczały nową filozofię biznesu.
Po śmierci założyciela, Apple nadal jest liderem na rynku urządzeń mobilnych.
Ale z miesiąca na miesiąc traci magiczny urok nadany przez twórcę: z czegoś nieomal na kształt sekty przekształca się - w wielką i prężną wprawdzie - ale jedną z wielu korporacji.