Choć nasza gospodarka rośnie, polskie firmy wcale gremialnie nie zdobywają rynków krajów rozwijających się. Kraje te mają zaledwie dziewięcioprocentowy udział w naszym eksporcie.
- Świat możemy zawojować nawet towarem na pierwszy rzut oka niepozornym - uważa jednak Radosław Jarema z zajmującej się obsługą transakcji walutowych firmy Akcenta.