Jak mówi Andris Piebalgs, komisarz Unii Europejskiej do spraw polityki energetycznej, Europie potrzebne jest nowa rewolucja przemysłowa polegająca na zmniejszeniu energochłonności, zwiększeniu efektywności energetycznej i zwiększeniu produkcji energii ze źródeł odnawialnych.
Przypomnijmy, że Komisja zaleca, aby do roku 2020 udział energii odnawialnej wzrósł do 20 proc., zwiększyła się efektywność energetyczna o 20 proc. oraz żeby nastąpiła redukcja gazów cieplarnianych o 20 proc. Jak mówi A. Piebalgs, tym wyzwaniom muszą sprostać wszystkie kraje członkowskie Unii Europejskiej. Jego zdaniem do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych będzie można przekonać także Indie, Chiny oraz Stany Zjednoczone - które to kraje są największymi emitentami gazów cieplarnianych.
Komisarz dodał także, że produkcja energii z odnawialnych źródeł powinna być tańsza, niż dotychczas. Tańsze powinny być również czyste technologie spalania i wykorzystywania węgla. Jak prognozuje, ok. roku 2020 powinna rozpocząć działanie pierwsza komercyjna elektrownia "zeroemisyjna".