Odnawialne źródła energii przestały być domeną firm energetycznych. Inwestują w nie spółki górnicze, przedsiębiorstwa wodociągowe, a nawet producent słodyczy.
Większość istniejących i budowanych instalacji OZE należy do firm energetycznych. Ale na listę zainteresowanych ekologiczną energią wpisuje się też coraz więcej spółek, dla których produkcja prądu elektrycznego i ciepła nie jest podstawową działalnością statutową. One robią to, bo mają takie możliwości, bo szukają oszczędności, wzmacniają swoją konkurencyjność albo zależy im na nowoczesnym wizerunku.