"Wejście inwestorów strategicznych do polskich hut spowodowało, że rynek dystrybutorów zaczął normalnieć tzn. kierować się prawami wolnego rynku, tym samym upodabniając się do rynków zachodnioeuropejskich..." - Rozmowa z ROMANEM CZYŻYKOWSKIM, dyrektorem handlowym ThyssenKrupp Energostal
– Wejście inwestorów strategicznych do polskich hut spowodowało, że rynek dystrybutorów zaczął normalnieć tzn. kierować się prawami wolnego rynku, tym samym upodabniając się do rynków zachodnioeuropejskich. Firmy traktujące dystrybucję stali jako sposób na odzyskanie należności, straciły praktycznie na znaczeniu. Niektóre z nich próbują utrzymać się na rynku, oferując często produkty po cenach zaniżonych. Chcą sprostać normom zakupowym u producentów, aby móc skorzystać z maksymalnie wysokich upustów. Są to działania skuteczne, lecz bez inwestycji w większą infrastrukturę i potencjał handlowy skazane na porażkę.
Przez ostatnie lata wiele firm ratowało się kompensatami i handlem barterowym.
– Od początku istnienia działaliśmy na zdrowych podstawach ekonomicznych i zasadach handlu. Inwestycje w duże magazyny pozwoliły nam stworzyć unikalną ofertę zawierającą najszerszy asortyment wyrobów hutniczych w kraju. Oprócz tradycyjnych wyrobów ze stali węglowej oferujemy również stal nierdzewną i metale nieżelazne, co umożliwia naszym klientom zakupy z jednego źródła. Nasze działania skierowane są na kompleksową obsługę klienta i wysoką jakość oferowanych usług. Pomimo znaczącego spadku marż duży wolumen sprzedawanych towarów rekompensuje poniesione nakłady. Uważamy że nasza pozycja na rynku dystrybutorów wzrasta.