Okrągły stół w sprawach gospodarczych jest bezwzględnie potrzebny. Gdyby rząd wyciągnął rękę, ale nie w taki sposób, że w drugiej, za plecami, trzyma się nóż, to byśmy tę rękę przyjęli - mówi poseł Przemysław Wipler (PiS) w rozmowie z Jackiem Ziarno.
- Widzę 35 mld zł nowych danin publicznych rocznie. Wskutek podniesienia VAT, przyrostu składki rentowej dla przedsiębiorców o 2 pkt. procentowe, podatku od miedzi i srebra, likwidacji ulg na wychowanie pierwszego dziecka, ograniczenia kosztów uzyskania przychodu dla twórców, zmniejszenia składki przekazywanej do OFE... Gdybyśmy za rządów PiS w 2008 r. zabrali ludziom i firmom takie pieniądze, mielibyśmy zbilansowany budżet!