Po roku 2007 na rynku odzysku i recyklingu opakowań będzie do podziału dla organizacji odzysku około miliarda złotych. Jednak nie wszystkie z powstałych w ciągu ostatnich lat organizacji dotrwają do tego czasu.
– Na pewno nie wszystkie organizacje odzysku utrzymają się na rynku – szacuje Piotr Szajrych, prezes Zarządu Rekopol Organizacji Odzysku SA. – Tak jak w każdym biznesie jest wiele dobrych organizacji, ale też i takich, które nie do końca są rzetelne. Są wiarygodne firmy, które rozwijają rynek i przeznaczają fundusze na dofinansowanie i tym samym budowę krajowego systemu zbiórki selektywnej. Są też firmy wyłącznie nastawione na zysk. Działają w wolnorynkowej formule realizacji celów – najczęściej finansowych – ich akcjonariuszy. Nie podejmują zakrojonych na szeroką skalę działań związanych z budową systemu zbiórki selektywnej, który jest systemem deficytowym i aby go rozwijać, należy do niego dopłacać.