Rosja nie chce być zapleczem surowcowym Europy, a nawet świata. Chce natomiast skorzystać ze swojego surowcowego bogactwa po to, by umocnić się na pozycji gospodarczego i politycznego partnera świata i Europy.
Rosja, która ostatnio mocno uwierzyła w siłę swojej państwowości (zresztą znacznie bardziej niż w biznes), chce prowadzić dzisiaj "wielowektorową" politykę energetyczną - dotyczącą kraju i zagranicy.