Kilka ostrych zdań Władimira Putina o mało nie zniszczyło Meczel, rosyjskiego giganta węglowo-metalurgicznego. Niedługo potem koncern Igora Ziuzina stanął w obliczu światowego kryzysu finansowego.
Dziennikarze amerykańskiego tygodnika zaznaczają, że Rosjanie stali się zakładnikami cen surowców na rynkach światowych. Jednak wydaje się, że największego pecha miał właśnie Ziuzin. Kilka miesięcy wcześniej biznesmena o mało nie zniszczył premier Rosji Władimir Putin. Po kilku krytycznych zdaniach szefa rządu wypowiedzianych pod adresem przedsiębiorcy wartość giełdowa węglowo-metalurgicznego giganta spadła o ponad pięciu miliardów dolarów.