Przy tej okazji przekonać się możemy o sile telewizji. Ile bowiem zależy od sposobu operowania kamerą. Co pozostaje bowiem w pamięci telewidza? Czy kandydatowi towarzyszyły tłumy, czy też spacerował w towarzystwie rodziny i znajomych? Czasem kilkadziesiąt osób pokazanych jest jako tysiące. Widać intensywną pracę telewizji nad stworzeniem obrazu kandydata PSL. Okazuje się jednak, co wynika z badań opinii publicznej, że wyborcy na te zabiegi reagują w ograniczony sposób.