Do niedawna o polskim programie jądrowym można było powiedzieć… że jest albo skwitować cytatem „nuda, nic się nie dzieje”. Konsekwencje wojny, spodziewane zmiany na europejskim rynku paliw i energii dały inwestycjom w atom nowy kontekst i impuls - pisze Dariusz Ciepiela w "Nowym Przemyśle".
- Zgodnie z obowiązującą Polityką energetyczną Polski do 2040 r. pierwszy reaktor jądrowy w Polsce zacznie pracę w 2033 r. Eksperci wskazują, że to bardzo krótki termin.
- Równolegle do prowadzonych prac dotyczących budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej kontynuowane będą wysiłki mające na celu perspektywiczne wdrożenie małych reaktorów modułowych.
- Gdyby w okolicach roku 2030 lub kilka lat później małe i średnie reaktory jądrowe powstały w Polsce, bylibyśmy jednym z pierwszych krajów, gdzie one pracują.
Napaść Rosji na Ukrainę wywołała zamieszanie na światowych rynkach surowców energetycznych – zmiany nie ominęły Polski. Rada Ministrów już 29 marca 2022 r. przyjęła założenia do aktualizacji Polityki energetycznej Polski do 2040 r. (PEP 2040). Jednym z głównych obszarów jest rozwój energetyki jądrowej.