Po 2006 roku inwestor nie musi się liczyć z naszym zdaniem i zrobi to, co uzna za stosowne ze swojego punktu widzenia - rozmowa ze Stanisławem Speczikiem, wiceministrem resortu skarbu.
– Sytuacja huty wkrótce powinna się wyjaśnić. To bardzo ważna prywatyzacja w całym sektorze i to nie tylko z powodów finansowych. Przypomnę, że przed rokiem oferowano za hutę 300 mln zł, podczas gdy obecnie ponad 1,2 mld zł. Hutą zainteresowane są dwa koncerny – Związek Przemysłowy Donbasu, który ma wyłączność na negocjacie i Mittal Steel, chociaż utracił prawo do wyłączności.
Oferty obu koncernów są bardzo dobre. Mittal Steel zaproponował najlepszy pakiet, jaki miało polskie hutnictwo w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Lepszy niż w przypadku prywatyzacji Polskich Hut Stali. Mimo to związki zawodowe odrzuciły ofertę. Teraz trwają rozmowy z Donbasem. Liczę na to, że wszelkie procedury związane ze sprzedażą huty i negocjacjami pakietu socjalnego dla pracowników szybko się zakończą i sprawa pozyskania inwestora dla huty zostanie zamknięta.