Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Rozmowa z Agnieszką Beresińską, senior konsultantem SAP Polska
- Jest wielu teoretyków, "guru" zarządzania. Ci specjaliści raz po raz mają nowe pomysły na zarządzanie. Strategiczna Karta Wyników to taki pomysł. Jest to zarazem metoda zarządzania ludźmi, firmą, biznesem. Jest to wreszcie zestaw narzędzi i technik do wspierania tworzenia lub zmian strategii. Bo zarządzanie jest sprawą starą jak świat. Jednak nasz świat się zmienia. A zmianom muszą odpowiadać "pomysły na zarządzanie". Każdy pomysł powinien, moim zdaniem, uzyskać przełożenie na biznes. Ale nie zawsze tak jest. Od pewnego czasu mamy, powtarzający się, zestaw koncepcji: Value Based Management - zarządzanie wartością firmy, Activity Based Management, controlling - jako ideę wspomagania zarządzania i Benchmarking. A od pewnego czasu mówimy też o Strategicznej Karcie Wyników. Niestety, wspomniane idee w niewystarczającym stopniu wprowadzane są do praktyki firm. A przecież najważniejsze jest to, żeby pomysł na biznes wdrożyć!
- A zatem jak wdrażać "pomysł" Balanced Scorecard? Co trzeba wiedzieć o swojej własnej firmie, by Strategiczna Karta Wyników funkcjonowała?
- Dla wdrożenia Strategicznej Karty, potrzeba zaistnienia kilku niezbędnych elementów. Najpierw musimy szczegółowo i dokładnie, zdefiniować cel. Do czego firma powinna dojść? Dalej, ogólne cele i strategię firmy należy przełożyć na mierzalne zadania pracowników, które powinny wspierać realizację tych celów. Dla przykładu: chcemy, by nasz pracownik - już na początku roku - otrzymał zestaw 10 zadań do wykonania w I kwartale, a także 5 zadań na II kwartał. Wówczas planujemy, wg uznania, np.: kwoty na wykonanie zadań lub ich efekty. Cel plus "miernik" to podstawa przygotowań. Teraz potrzebujemy, jak mówimy, sponsora: osoby, która nie tyle realizuje, co czuwa nad wykonaniem wyznaczonych zadań. Po to, by nasze przedsięwzięcie szło w odpowiednim kierunku, nie w kierunku przeciwnym lub co gorsza - jakimkolwiek. Nie zapominajmy, że przedsięwzięcia to ludzie. Jeżeli ich pomysłów nie kontrolujemy, idee te - a wraz z nimi przedsięwzięcia - ewoluują, m.in. mają tendencję do niekontrolowanego rozbudowywania się. A nie o to chodzi.
DODAJ NOWY KOMENTARZ
