Przestarzałe systemy automatyki i sterowania to nie tylko większa awaryjność i przestoje, ale i niebezpieczeństwo dla pracowników. Kiedy przedsiębiorstwo powinno podjąć decyzję o modernizacji automatyki i jak przygotować się do przeprowadzenia "operacji na żywym organizmie"?
- Bezpieczeństwa ludzi i fabryk nie da się przeliczyć na pieniądze, więc jeżeli istnieje zagrożenie niesprawnej pracy układów, awarii niosących takie ryzyko, nie należy zwlekać z modernizacją - przestrzega Michał Wojtulewicz, wiceprezes zarządu Astor.
Przyjmuje się, że granicą czasową wyznaczającą moment zużycia układów elektronicznych jest 10 lat, chociaż w wypadku każdego rozwiązania powinna ona być ustalana indywidualnie. Natomiast kryterium biznesowym jest zwrot z inwestycji w nowe układy. - Jeżeli przestoje są częste, a ze względu na trudno dostępne części zamienne do starych urządzeń trwają długo, powinniśmy wyliczyć utracone w ten sposób korzyści i uwzględnić je w kalkulacji zwrotu z inwestycji - radzi Wojtulewicz.