Pożegnanie z tradycyjnymi żarówkami to nie tylko korzyści dla środowiska wynikające z mniejszego zużycia energii. To także problemy z utylizacją elektroodpadów - również tych niebezpiecznych dla otoczenia.
Zastąpią je, zgodnie w dyrektywą unijną, energooszczędne świetlówki zużywające o 80 proc. mniej energii elektrycznej niż żarówki tradycyjne. Są one także dwunastokrotnie trwalsze. Unijni eksperci podają, że roczna oszczędność energii na 350 milionach żarówek to ok. 10 tys. gigawatów. Przy wytwarzaniu takiej ilości energii, np. przez spalanie węgla czy ropy, wydziela się do atmosfery 6,5 mln ton CO2. Naukowcy podają, że obecnie jedna trzecia elektryczności na całym świecie zużywana jest na oświetlenie. Wymiana żarówek na nowoczesne rozwiązania oświetleniowe zmniejszy zużycie energii związanej z oświetleniem gospodarstw domowych aż o 30 proc. Zredukujemy tym samym negatywny wpływ na klimat, zapobiegając wydostaniu się do atmosfery 23 milionów ton CO2 rocznie.