W minionej perspektywie finansowej UE zrealizowaliśmy projekty o wartości niemal 2,5 mld zł. Przed nami dalsze inwestycje m.in. w zwiększanie atrakcyjności inwestycyjnej miasta - mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku w rozmowie z Katarzyną Walterską.
- Białystok w 2014 roku to zupełnie inne miasto niż to z 2006 r. Miasto, z którego możemy być dumni, w którym dobrze się żyje i które się rozwija. W 2006 roku staliśmy na początku drogi, mieliśmy narzędzia, z których mogliśmy skorzystać. Na wyciągnięcie ręki była szansa na lepszą przyszłość Białegostoku. Po ośmiu latach pracy dla Białegostoku mogę powiedzieć, że tę szansę wykorzystaliśmy. I chociaż ciągle mamy sporo do zrobienia, to dziś jesteśmy na etapie, kiedy o kolejne kroki w rozwoju miasta będzie dużo łatwiej. Najważniejsze sprawy to przede wszystkim maksymalne wykorzystanie środków unijnych. Zrealizowaliśmy projekty o wartości niemal 2,5 mld złotych, gdzie dofinansowanie wyniosło niemal 1,5 mld złotych. I te pieniądze widać w naszym mieście. To Białostocki Park Naukowo-Technologiczny (BPN-T), to nowoczesne autobusy i system zarządzania nimi, to wygodne drogi dla aut, ale też dla rowerów, to podstrefa Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, to także Stadion Miejski, którego budowa właśnie się kończy.
- Jak pan ocenia pozyskiwanie środków finansowych ze starej perspektywy finansowej 2007-13? Na jakie problemy trafił pan w realizacji projektów?