"Nie da się ukryć, że w niektórych kręgach pozostała jeszcze silna nostalgia za ideą połączenia Grupy Lotos z Orlenem. Zresztą tak samo trudno jest interpretować powracanie do koncepcji pozyskania inwestora strategicznego dla GL jeszcze przed upublicznieniem naszych akcji..." - rozmowa z Pawłem Olechnowiczem, prezesem Grupy Lotos SA.
– Przede wszystkim w ogóle nie obawiam się uzależnienia zgody na prywatyzację Grupy Lotos od terminu odzyskania przez skarb państwa (a bezpośrednio jak można rozumieć przez PERN „Przyjaźń”) kontroli nad Naftoportem. O tym, że decyzja o prywatyzacji GL może być uzależniona od tego, o dzieje się wokół Naftoportu, dowiedziałem się 20 października podczas konferencji „Nowego Przemysłu” i od tego czasu zastanawiam się, o co tutaj może chodzić.