Polskie firmy naftowe mają dziś nie lada dylemat: zaryzykować i kupić aktywa wydobywcze teraz, gdy ropa jest wyjątkowo tania, licząc na zyski, gdy podrożeje, czy też wstrzymać się z zakupami...
W roku 2014 przeciętna marża Orlenu wynosiła 3,5 dol. na baryłce. Nic więc dziwnego, że polskim koncernom bardzo zależało na uszczknięciu czegoś z upstreamowego tortu. I to nawet mimo tego, że koszt zakupu aktywów wydobywczych miał wtedy prawo przyprawić ich akcjonariuszy o zawrót głowy.