Brak przewidywalności przy ogromnej skali zmian - to najkrótszy opis stanu i perspektywy relacji gospodarczych USA-Europa. Polityczne perturbacje można jednak wykorzystać - polski biznes ma tu bogate doświadczenie.
To generalny opis opresji, w jakich znalazła się światowa gospodarka. Dodać można, że jednym z atrybutów niespokojnych czasów, ale i narzędziem wielkiej polityki po tamtej stronie oceanu, stał się... Twitter.
Dla eksporterów i importerów, inwestorów po obu stronach oceanu niemałe obecnie ryzyko działalności prawdopodobnie będzie wzrastać. Biznes jest jednak racjonalny - umie liczyć, potrafi dostosować się do nowych warunków i zaakceptować zmienność; dostrzega także nowe szanse - w myśl sparafrazowanej zasady, że nie tylko natura, ale i gospodarka nie znoszą próżni.
W dalszej części artykułu:
- Jakie szanse a jakie zagrożenia stoją przed handlem międzynarodowym?
- Jak w nowej sytuacji znajdą się polskie firmy?