Polityka dotycząca importu gazu ze Wschodu będzie się kształtować w trójkącie zależności pomiędzy unijną polityką zaopatrzenia w surowce energetyczne, energetyczną polityką rosyjską oraz interesami Gazpromu, a także – strategią i możliwościami przekształcającego się Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) i jego ewentualnych konkurentów.
Pomimo wielu przeprowadzonych rozmów, nie znaleźliśmy w krajowych instytucjach eksperta, który podjąłby się oceny efektów i założeń dialogu energetycznego Unia Europejska – Rosja. Polskie stanowisko i nasza pozycja w unijnym dialogu energetycznym z Rosją dopiero będą się kształtować: w pierwszym kwartale tego roku UE zaprosiła przedstawiciela Ministerstwa Gospodarki do udziału w jednej z grup roboczych tego forum.