Poszukują go unijni liderzy, tropią eksperci, wypatruje biznes. Co może go skłonić do powrotu? Gospodarczy wzrost w Europie zniknął i nie daje znaku życia.
Kwietniowy raport Międzynarodowego Funduszu Walutowego nie pozostawia złudzeń - Europa na razie przegrywa walkę z kryzysem.
Analitycy Funduszu przewidują, że w tym roku 8 z 17 krajów strefy euro odnotuje ujemny wzrost gospodarczy. Efekt?
W 2013 r. gospodarka Eurolandu skurczy się o 0,3 proc.
Bezlitosne liczby
Dla porównania: MFW przewiduje, że w tym roku gospodarka światowa będzie się rozwijać w tempie 3,3 proc., a w 2014 r. światowy wzrost PKB przyspieszy do 4 proc. Gospodarka USA (zapalnika globalnego kryzysu) wzrośnie w tym roku o 1,9 proc., a w przyszłym roku - może przyspieszyć do 3 proc. Stagnację w Europie widać jednak najwyraźniej na tle państw spoza Euroameryki.