Jeszcze niedawno inteligentne sieci i opomiarowanie były modnymi i dość powszechnie lansowanymi rozwiązaniami w energetyce. Z ambitnych planów na razie nic nie wyszło. Entuzjazm wygasa.
- Chodzi o około 6 mld zł za 14 mln liczników i to w obliczu spadających cen energii elektrycznej. W dobie szukania oszczędności, entuzjazm dla tego rozwiązania gaśnie nie tylko w Polsce, ale też i za granicą - mówi Piotr Łopaciuk, analityk Domu Maklerskiego PKO BP.