Statystyka, geografia i polityka determinują współpracę gospodarczą Polski i Węgier. Jeśli liberalny kurs premiera Orbána poderwie gospodarkę, możemy się spodziewać ożywienia tej kooperacji.
Nad obu państwami zawisła groźba utraty setek milionów euro z funduszy spójności.
Decyzja była niemal jednogłośna.
Polska znalazła się wśród niewielu wyjątków.
Premier Donald Tusk przyznał później, że w kuluarach szczytu miał okazję rozmawiać o sytuacji na Węgrzech z szefem ich rządu.
- Premier Viktor Orbán usłyszał i ode mnie, i od pani premier Słowacji, że zawsze może liczyć na naszą solidarność - powiedział przedstawicielom prasy.