Czy obecna koniunktura i większa płynność finansowa przedsiębiorstw oznaczają, że mniej firm ma problemy ze spłatą należności? Nic bardziej mylnego. Rynek wierzytelności wciąż szybko rośnie, a menedżerowie firm windykacyjnych zacierają ręce, licząc zyski.
Według Piotra Krupy, prezesa firmy Kruk, można zaryzykować stwierdzenie, że branża windykacyjna jest w komfortowej sytuacji zarówno w czasie koniunktury gospodarczej, jak i dekoniunktury. Dzieje się tak z prostego powodu.