- Jeżeli nie zmienimy waloryzacji, jeżeli nie będzie radykalnych działań, typu wprowadzenie realnych dopłat do paliwa, asfaltu, stali, to programy budowy dróg, kolei i inwestycje samorządowe na pewno nie będą realizowane tak, jak przewidują umowy - przestrzega w rozmowie z WNP.PL Wojciech Trojanowski, członek zarządu Strabagu. Z nim i z Waldemarem Wójcikiem, także członkiem zarządu, rozmawiamy o sytuacji firmy, także obecnych warunkach na rynku inwestycji infrastrukturalnych.
- - Uważam, że jest niezbędna zmiana zawartych umów w kwedtii waloryzacji wynagrodzenia wykonawcy. W mojej ocenie obecna sytuacja była nieprzewidywalna dla stron w momencie podpisywania umów na wykonawstwo robót budowlanych i może być powodem ich zmiany - podkreśla Waldemar Wójcik, członek zarządu Strabagu.
- - Widzę poważne zagrożenie dla realizacji programów rządowych, kontrakty mogą być zrywane, a ich realizacja może się znacząco opóźnić. Mamy nadzwyczajną sytuację, która wymaga nadzwyczajnych działań ze strony rządu - dodaje.
- - Żadne pieniądze nie będą przekazane rosyjskiemu akcjonariuszowi Strabagu Olegowi Deripasce do momentu prawnego wyjaśnienia tej sprawy - podkreśla Strabag. I dodaje, że wyczerpano ścieżkę, która jest zgodna z obowiązującym prawem.